Dzień 1
WYLOT Z WARSZAWY
Szczegółowa informacja o zbiórce i godzinie odlotu jest podana w Prestige Book, który otrzymuje każdy uczestnik wycieczki. Przelot z przesiadką do Islamabadu.
Dzień 2
ISLAMABAD
Przylot do stolicy Pakistanu. Odpoczynek w hotelu. Wyjazd do pobliskiego miasta Rawalpindi.
Rawalpindi to przeciwieństwo Islamabadu – kolorowe, chaotyczne i pełne życia. Nocleg w Islamabadzie.
Dzień 3 - 4
DROGA DO SKARDU
Długa podróż do Skardu z noclegiem po drodze. Skardu to miejscowość skąd tradycyjnie wyruszają wyprawy zmierzające w stronę K2. Tę podróż zapamięta każdy. Jedziemy wzdłuż górnego biegu rzeki Indus, który widzimy często daleko w dole. Droga jest wykuta w skale, czym dalej, tym krajobrazy stają się coraz bardziej niesamowite. Poruszamy się fragmentem Karakoram Highway, jednej z najniezwyklejszych dróg świata. Przejazd przez zachodnie krańce Himalajów, przy dobrej widoczności odsłania się szczyt Nanga Parbat (8126 m n.p.m.). Widok jest niezwykły, szczyt Nangi wznosi się nad nami ponad siedem tysięcy metrów i w miejscu tym mamy do czynienia z największą wysokością względną na świecie. Po dojeździe do Skardu (2500 m), nocleg w hotelu.
Dzień 5
SKARDU
Cały dzień spędzony w Skardu pozwoli nam dobrze przygotować się do trekkingu i rozglądnąć się po okolicy. Zobaczymy historyczny fort, zajdziemy na bazar, a także pojedziemy nad pobliskie jezioro Sadpara. Czas na ostatnie zakupy przez wyruszeniem na trekking i kolejny nocleg w Skardu.
Dzień 6
JAZDA DO ASKOLE
Przez Shigar i doliną Braldu posuwamy się samochodami terenowymi w górę. Mijamy przyjazne wioski zamieszkane przez lud Balti. To miejsce, gdzie jeszcze można dostrzec uprawy – widać uprawy warzyw, jęczmienia i morelowe sady. Trzeba minąć kilka wiszących mostów, a niespodzianki mogą dostarczyć lawiniska zagradzające drogę, dlatego nigdy nie wiadomo, kiedy dotrzemy do obozowiska w Askole (3300 m), gdzie nocujemy w namiotach.
Dzień 7
TREKKING DO JHULA
Czas na kontakty z mieszkańcami Askole. Żyją oni między innymi z hodowli kóz, owiec i dzo (mieszańce jaka i bydła domowego). Początek trekkingu. Otwierają się widoki na lodowiec Biafo, ścieżka biegnie przez morenę. Mijamy miejsce połączenia rzek Braldo i Dumordo. Pobliska dolina była od dawna znaną trasą między Baltistanem, a Yarkandem skąd docierało się przez przełęcz Mustagh. Czas trekkingu – ok. 7-8 h. Nocleg w namiotach.
Dzień 8
TREKKING DO PAIJU
Idziemy wzdłuż rzeki, czekają nas liczne podejścia i zejścia. Przez pewien czas widać piękną grupę Masherbruma (7821 m). Jego zachodni wierzchołek, jako pierwszy zdobył Andrzej Heinrich z dwoma towarzyszami, którzy zginęli podczas zejścia. Widoczna jest też iglica Trango Tower, jeden z najbardziej spektakularnych szczytów Karakorum, tutaj wielkie sukcesy odnosił Wojciech Kurtyka. Z daleka widać już czoło lodowca Baltoro, jednego z najdłuższych w Pakistanie. Czas trekkingu – ok. 7-8 h. Nocleg w namiotach w Paiju (3666 m).
Dzień 9
AKLIMATYZACJA
Dzień aklimatyzacji i odpoczynku w Paiju, to ostatnie miejsce na trasie, gdzie rośnie trochę drzew. Tragarze i kucharze przygotowują się do dalszej drogi. Muszą upiec chleb i niejedna koza straci tego dnia życie. Mamy czas uprać sobie trochę rzeczy, porozmawiać i poczytać. Nocleg w namiotach.
Dzień 10
TREKKING DO URDUKAS
Trudny dzień trekkingu – skomplikowany szlak prowadzi przez moreny i lodowiec Baltoro. Przewodnicy muszą często zmieniać trasę, gdyż zmieniają się warunki na szlaku. Możemy być zmuszeni do przekraczania rzeki i przecinania lodowca. Odsłaniają się genialne widoki na grupę Uli Biaho, Cathedral Group i Paiju Peak (6610 m). W surowym krajobrazie pojawiają się jednak jeszcze zielone łąki, na których czasem
można dostrzec żyjące tu koziorożce. Czas trekkingu – ok. 7-8 h. Nocleg w obozowisku (3950 m).
Dzień 11
TREKKING DO GORO
Pierwsze dwie godziny poruszamy się moreną. Za lodowcem Baltoro towarzyszą nam wspaniałe widoki na Choricho (6700 m) i inne szczyty. W tym dniu przekraczamy granicę 4000 m n.p.m. i osiągamy Goro (4250 m). Czas trekkingu – ok. 7-8 h. Nocleg w namiotach.
Dzień 12
CONCORDIA
Ważny dzień osiągnięcia Concordii (4700 m), niemal świętego miejsca dla himalaizmu. Z Concordii na połączeniu lodowców Baltoro i Godwin-Austen widać aż cztery ośmiotysięczniki – Gasherbrum I (8080 m), Gasherbrum II (8035 m), Broad Peak (8051 m) i oczywiście K2 (8611 m), drugi szczyt Ziemi. Czas trekkingu – ok. 6-7 h. Nocleg w namiotach.
Dzień 13
K2 BASE CAMP
Ci, którzy czują się na siłach wybiorą się na całodzienną wycieczkę do K2 Base Camp (5150 m). Okazja do podejścia bardzo blisko góry gór i sfotografowania jej z bliska. Znaczna wysokość nie pozwala na szybki marsz, ale dobra aklimatyzacja powinna pomóc w osiągnięciu celu. Nieopodal bazy znajduje się tzw. Kopiec Gilkeya, czyli miejsce upamiętnienia tych, którzy zginęli zdobywając K2. Wśród ofiar znaleźli się też Polacy, m.in. Tadeusz Piotrowski, który zginął w zejściu wraz z Jerzym Kukuczką po zdobyciu wierzchołka Polską Drogą, która nigdy nie została powtórzona. Czas trekkingu – ok. 10 - 12 h. Powrót do obozu na Concordii.
Dzień 14 – 17
Trekking powrotny do Askole. Wraz ze spadkiem wysokości, nabieramy sił. Korzystamy z czasu na fotografowanie lub ewentualnie wejście do jednej z bocznych dolin. Noclegi w obozach po drodze.
Dzień 18
Przejazd autami 4x4 do Skardu. Po dniach trekkingu łóżko z czystą pościelą i ciepły prysznic wydaje się szczególną atrakcją. Nocleg w Skardu.
Dzień 19
Podróż busem do miejscowości Chilas i nocleg po drodze w hotelu.
Dzień 20
Kontynuowanie podróży do Islamabadu i nocleg w hotelu.
Dzień 21
Dzień buforowy w Islamabadzie (niezbędny w przypadku ewentualnych opóźnień). Zwiedzamy Islamabad lub ponownie udajemy się do pobliskiego Rawalpindi. Nocleg w hotelu.
Dzień 22
W nocy lub rano wylot do Warszawy. Przylot na lotnisko Chopina.