Dzień 1
NOWA KALEDONIA
Przylot do Nowej Kaledonii, jednego z najbardziej malowniczych zakątków Pacyfiku. Wylot z Polski z reguły musi nastąpić dwa dni wcześniej.
Transfer i zakwaterowanie w hotelu w Nouméa. Odpoczynek po podróży.
Po krótkim odpoczynku w hotelu w stolicy Nouméa wyruszymy na spacer po mieście. Zwiedzimy Place des Cocotiers – główny plac miasta, pełen egzotycznej zieleni i kolonialnego uroku, a następnie zajrzymy na lokalny rynek, gdzie będzie można kupić świeże owoce, lokalne wyroby rękodzielnicze oraz spróbować tradycyjnych przysmaków. W ciągu dnia odwiedzimy także Tjibaou Cultural Center – wyjątkowe miejsce, które pozwala zrozumieć kulturę Kanaków, rdzennych mieszkańców Nowej Kaledonii. Nowoczesna architektura tego centrum, zaprojektowana przez słynnego architekta Renzo Piano, łączy się tu harmonijnie z tradycją i naturą. Nocleg w Nouméa.
Dni 2–8
REJS KATAMARANEM
Po zaokrętowaniu i szkoleniu z zasad bezpieczeństwa podniesiemy banderę i wyruszymy w morze na krótkie przejście do wyspy Ilot Maitre. Na trasie znajdzie się też niemal dziewicza wyspa Îlot Casy. Celem rejsu są też szczególnie piękne Îles des Pins – czekają nas atrakcje: naturalne baseny, krystalicznie czysta laguna, skaliste zatoki i piaszczyste wybrzeża otoczone charakterystycznymi araukariami. Z kolei Îlot Nokanhui to niezwykłe miejsce, gdzie laguny tworzą labirynt płycizn i wysepek. Z jachtu można dotrzeć tam pontonem, kajakiem lub wpław. W pobliżu warto zajrzeć też do rezerwatu morskiego na Îlot Kouaré.
W drodze powrotnej planujemy lądowanie na maleńkiej wyspie Îlot Larégnère. Czekają tu świetne warunki do snorkelingu i plażowania.
Rejs zakończymy w macierzystym porcie w Nouméa.
Żaglowy, ekskluzywny katamaran daje nam solidną dawkę morskiej przygody pod żaglami. Katamaran to nie statek – morza dotykamy dosłownie i w przenośni ręką. Czujemy, jak pracują żagle. Ryby i koralowe rafy oglądamy z bardzo bliska – są tuż obok nas. Jeżeli tylko pogoda pozwoli, pływamy na żaglach, bez silnika, wykorzystując jedynie siłę wiatru. Towarzyszy nam wtedy cisza, trzepot żagli i szum morza.
Zwiedzanie wysp od strony morza jest przeżyciem wyjątkowym. Płyniemy otwartym oceanem na niewielkie wyspy. Przejścia otwartym morzem nie są bardzo długie, a w przypadku dużego zafalowania istnieje możliwość zmiany trasy rejsu. Płyniemy przez archipelag koralowych wysepek, zatok i cudownych plaż. Korzystamy z kąpieli w miejscach niedostępnych dla lądowych turystów. Codziennie kotwiczymy przy innej wyspie, w innej zatoce.
Katamaran to wyjątkowo ekskluzywna i bezpieczna forma jachtu. Dwa kadłuby dają mu stabilność i zmniejszają kołysanie na falach. Ponad 7 metrów szerokości jachtu i ponad 13 metrów długości na trzech poziomach tworzą komfortową przestrzeń do spędzania czasu, a nawet pewnej intymności. Jest więc sporo miejsca do opalania się i rozmów zarówno podczas przejść między wyspami, jak i w turkusowych wodach zatok i portów. Katamaran wyposażony jest w wygodne, klimatyzowane, dwuosobowe kajuty. Każda z nich ma osobną łazienkę z prysznicem. Na pokładzie mamy też prysznic zewnętrzny do spłukiwania się ze słonej wody po kąpieli.
Udział w wyprawie katamaranem nie wymaga żeglarskiego doświadczenia. Będzie jednak okazją, aby zdobyć pierwsze szlify żeglarskiej sztuki. Wszyscy chętni, a szczególnie ci, którzy z żaglami już się zetknęli, będą angażowani w proste prace żeglarskie, a także sterowanie katamaranem pod okiem skippera. Ci, którzy będą aktywnie uczestniczyli w prowadzeniu jachtu, otrzymają zaświadczenia o przebytych godzinach rejsu potrzebne do zdobycia uprawnień żeglarskich.
Posiłki podczas rejsu przygotowujemy wspólnie pod kierownictwem naszego kucharza, na jachtach często noszącego (lub noszącej) tytuł II oficera. Na naszym niewielkim okręcie kucharz będzie odpowiedzialny również za zaopatrzenie i pomoc skiperowi w prowadzeniu jachtu. Załoga jest proszona o wnoszenie własnych sugestii co do menu oraz o pomoc podczas przygotowania posiłków na zasadzie rotacyjnych dyżurów – w języku jachtowym zwanych wachtami. Przygotowywanie posiłków traktujemy jako część poznawania lokalnej kultury, produktów i sposobu ich serwowania. Staramy się zaspokoić nasze podniebienia i przyzwyczajenia, ale również skosztować lokalnych smaków. Posiłki to też moment spotkania, dzielenia się wrażeniami, informacji o warunkach na morzu i dalszych etapach rejsu, instrukcji skippera dotyczących żeglugi i odwiedzanych miejsc. Śniadania oparte są na bagietkach, jajkach, serach i owocach. Lunch jest zwykle prosty, natomiast bardziej urozmaicone są ciepłe kolacje. Pomiędzy posiłkami jest możliwość zaparzenia kawy lub herbaty oraz skorzystania z zimnych napojów i drobnych przekąsek. Posiłki serwujemy w obszernym kokpicie – otwartej przestrzeni w tylnej części katamaranu lub w zamkniętej mesie w przypadku gorszej pogody.
Większość wyżywienia na jachcie jest wliczona w cenę rejsu, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by od czasu do czasu pójść do lokalnej restauracji lub baru i zamówić przekąskę lub ulubionego drinka.
Szczególną atrakcją wyprawy katamaranem jest możliwość kąpieli czy snorkelingu w pięknych miejscach. Do morza wchodzimy prosto z platformy kąpielowej katamaranu. Nasz jacht jest wyposażony w sprzęt do pływania, maski i płetwy. Do dyspozycji mamy też różne pływające „zabawki”, w tym kajak oraz dinghy – czyli ponton z silnikiem, którego używamy, aby dostać się na ląd w miejscach, gdzie nie da się dojść katamaranem, gdyż jest zbyt płytko lub niebezpiecznie.
Trasa rejsu jest uzależniona od warunków pogodowych oraz kondycji i preferencji załogi. Dzięki katamaranowi możemy nocować niemal w każdym miejscu, znaleźć się w rejonach poza masową turystyką. Noclegi na jachcie w zatokach osłoniętych od fal nie powinny sprawiać nikomu trudności.
Dni spędzamy na jachcie, ale mamy też okazję do licznych zejść na ląd. Cumując blisko brzegu, możemy pospacerować po niewielkich miejscowościach i poznać życie szczęśliwych mieszkańców wysp.
Dzień 9
WYLOT NA FIDŻI
Przejazd na lotnisko. Wylot z Nouméa do Nadi na Fidżi.
Transfer do hotelu. Czas wolny na relaks i wyjście do restauracji. Nocleg na Fidżi.
Dzień 10
WYCIECZKA MONURIKI ISLAND
Tego dnia mamy okazję na wycieczkę morską na wysepkę znaną z filmu Cast Away. Chodzi o Monuriki, gdzie można spacerować, pływać i nurkować z rurką – to właśnie tutaj kręcono film z Tomem Hanksem oraz amerykańską wersję programu Survivor. W cenie wycieczki także napoje: wino, piwo, napoje bezalkoholowe i woda oraz sprzęt do snorkelingu. Wycieczka jest opcjonalna – płatna dodatkowo i wymaga wcześniejszego zamówienia. Nocleg na Fidżi.
Dzień 11
ZWIEDZANIE FIDŻI
Podróż rozpoczyna się w tradycyjnej wiosce Nakabuta. Mieszkańcy witają gości w typowy fidżyjski sposób – z uśmiechem i ceremonią kavy, lokalnego napoju przygotowywanego z korzenia pieprzu metystynowego. W wiosce można zobaczyć, jak powstają ręcznie wyrabiane naczynia z gliny, z których Nakabuta słynie. Rzemieślnicy chętnie prezentują swoje umiejętności, a goście mają okazję zakupić oryginalne pamiątki bezpośrednio od twórców.
Kolejnym punktem programu jest Park Narodowy Wydm Sigatoka – pierwsze tego typu chronione miejsce na Fidżi. Trekking po wydmach, które sięgają miejscami nawet 60 metrów wysokości. Nocleg na Fidżi.
Dzień 12
PLAŻOWANIE
Dzień wolny na odpoczynek. Czas można zagospodarować według własnego uznania. Jest to okazja do dalszego poznawania Fidżi, zakupów lub wypoczynku w pięknym hotelu. Nocleg na Fidżi.
Dzień 13
POWRÓT
Przejazd na lotnisko Nadi na wybrany lot.