Dzień 1
PRZYLOT DO SANTIAGO DE CHILE
Wyprawa zaczyna się na lotnisku w Santiago de Chile. Możliwy jest przelot z koordynatorem wyprawy, który podróżuje z Polski (koordynator wylatuje z Polski jeden lub dwa dni wcześniej).
Bilet lotniczy do/z Santiago jest poza ceną wycieczki. Można go kupić samodzielnie lub za pośrednictwem biura Prestige.
Transfer z lotniska do hotelu. Zakwaterowanie w hotelu po południu. Następnie spacer po Santiago. Udajemy się na Plaza de Armas – główny plac stolicy. W centrum znajdują się katedra oraz La Moneda, siedziba prezydentów Chile. Wieczorem kolacja powitalna w restauracji w dzielnicy Bellavista. Nocleg w Santiago.
Dzień 2
PUNTA ARENAS / PUERTO WILLIAMS
Przejazd na lotnisko i przelot na południe Chile: do Punta Arenas, leżącego nad Cieśniną Magellana, lub do Puerto Williams – chilijskiego miasteczka położonego najdalej na południe na świecie, nad kanałem Beagle. Nocleg w hotelu.
Dzień 3
WYSPA KRÓLA JERZEGO, POŁUDNIOWE SZETLANDY
Przelot na Wyspę Króla Jerzego, największą spośród Wysp Południowych Szetlandów. Stosunkowo łagodny klimat pozwala tu na działalność wielu baz, w tym polskiej bazy im. Arctowskiego. Wyspa Króla Jerzego jest uznawana za bramę do Antarktydy – znajduje się zaledwie 120 kilometrów od Półwyspu Antarktycznego. Utrzymywanie baz na wyspie umożliwia państwom przystąpienie do Układu Antarktycznego, a Chile w swojej bazie prowadzi lotnisko.
Spotkamy tu różnorodną faunę: pingwiny Adeli, białobrewe i maskowe regularnie przemieszczają się między wyspą a Półwyspem Antarktycznym. Można też natknąć się na foki Weddella i lamparty morskie – zarówno w wodzie, jak i na brzegu. Ich obecność przyciąga wiele gatunków ptaków, np. mewy skua i olbrzymie petrele południowe. Panuje tu stosunkowo ciepły, jak na te rejony, klimat (średnie temperatury od –6 do +2 °C).
Wyspa została nazwana na cześć króla Jerzego III po jej odkryciu w 1819 roku przez brytyjskiego podróżnika. Szetlandy Południowe oferują wiele atrakcji w jednym z najbardziej odległych miejsc na Ziemi.
Tego dnia następuje również zaokrętowanie na naszym luksusowym statku ekspedycyjnym, łączącym walory wyprawowe z elegancją i komfortem.
Dzień 4 – 5 – 6 - 7
ANTARKTYDA – PÓŁWYSEP ANTARKTYCZNY
Kolejne dni przeznaczone są na eksplorację Półwyspu Antarktycznego. Półwysep Antarktyczny rozciąga się w kierunku Ameryki Południowej, wyciągając „zachęcający palec” do wszystkich, którzy odważą się zbadać tę nieposkromioną krainę. Dla wielu podróżników to właśnie on stanowi spektakularne pierwsze spotkanie z lodowymi krajobrazami i monumentalnymi formacjami lodowymi, które kształtują najmniej zbadany kontynent na Ziemi.
Z bliska zobaczymy ogromne góry lodowe przypominające katedry i błękitne lodowce, które wolno spływają z imponujących miejsc, takich jak Zatoka Nadziei. Śnieżnobiałe szczyty gór dominują nad tutejszym pejzażem, a tysiące uroczych pingwinów Adeli korzysta z wyjątkowych warunków tego regionu.
W planie są zejścia na ląd, piesze wyprawy oraz rejsy zodiakami wśród dziewiczych krajobrazów Antarktydy. Pływanie zodiakami po krystalicznych wodach wśród różnorodnych formacji lodowych i obserwacja fauny (m.in. pingwinów, wielorybów, lampartów morskich, fok, petreli) pozostawią w nas niezapomniane wrażenia. Dla wielu z nas moment postawienia stopy na siódmym kontynencie będzie głębokim przeżyciem, zwieńczeniem dotychczasowych podróży i marzeń.
Dzień 8 – 9
DNI NA MORZU (ELEPHANT ISLAND)
Dni na morzu to idealna okazja, by się zrelaksować, odpocząć i nadrobić zaległości w czytaniu, spędzić czas w spa, siłowni czy na obserwacji wielorybów. Można też po prostu relaksować się na pokładzie i w barze. Podczas tej morskiej przeprawy istnieje szansa zakotwiczenia przy Elephant Island (Wyspie Słoniowej). Na jej surowych brzegach długie miesiące spędzili uczestnicy słynnej wyprawy Ernesta Shackletona. Rejs przynosi chwilę wytchnienia po intensywnych dniach zwiedzania.
Dzień 10 – 11 - 12
GEORGIA POŁUDNIOWA
Strzeliste góry pokryte śniegiem, imponujące lodowce i tętniąca życiem przyroda sprawiają, że Georgia Południowa uchodzi za jedną z najbardziej spektakularnych wysp na świecie. Zwierzęta są tu prawdziwymi gospodarzami – ludzie stanowią jedynie niewielki element tego ekosystemu. Usłyszymy kakofonię odgłosów ptaków i zobaczymy naturalne widowiska, takie jak walczące słonie morskie czy olbrzymie kolonie pingwinów królewskich, rozciągających się po horyzont.
Wyspa zapisała się w historii eksploracji Antarktyki dzięki osobie Sir Ernesta Shackletona. To właśnie tutaj w 1916 roku, po zatonięciu statku „Endurance”, Shackleton dotarł po pomoc i uratował swoją załogę. W dawnym wielorybniczym miasteczku Grytviken znajduje się jego grób. Tam tradycyjnie należy wznieść toast za duszę wielkiego polarnika, a kropelkę whisky wylać na jego mogiłę.
W Grytviken zobaczymy też pozostałości po stacji wielorybniczej, a z miejscowej poczty można wysłać do bliskich kartkę. Otrzymanie kartki z życzeniami z najodleglejszego miejsca na Ziemi będzie dla nich wielką radością.
Największą atrakcją zwiedzania Georgii Południowej są przepiękne miejsca północnej części wyspy z ogromnymi koloniami ptaków i ssaków morskich. Aż nie chce się wierzyć, że mieszka tu aż siedem milionów pingwinów, setki tysięcy albatrosów a liczbę wszystkich ptaków ocenia się na trzydzieści milionów! Przy brzegach Georgii Południowej żyje dwa miliony uchatek (kotików antarktycznych) i setki tysięcy słoni morskich. To prawdziwy zwierzęcy raj i żadne inne miejsce na ziemi nie może równać się z wyspą. Nas najbardziej zachwycają gigantyczne kolonie pingwinów królewskich Ich liczba i piękno sprawiają wrażenie pobytu w bajkowym świecie. Tysiące zwierząt, zielone łąki, białe lodowce, a czasem nawet się zdarza niebieskie niebo – tego nie da się zobaczyć nigdzie na świecie. Z kolei południowe brzegi Georgii zajmują strome, skaliste góry i lodowce schodzące wprost do oceanu i obrywające się z hukiem.
Dzięki zodiakom jesteśmy w stanie wylądować w wielu pięknych miejscach i znaleźć się dosłownie między zwierzętami.
Powinniśmy zobaczyć takie miejsca jak Salisbury Plain, Fortuna Bay i wiele innych, choć ostateczną decyzję o możliwości bezpiecznego lądowania z każdym z miejsc podejmują liderzy wyprawy i kapitan statku. Bezpieczeństwo podczas tych wypraw jest absolutnym priorytetem.
W planie są wycieczki zodiakami, lądowania na brzegu oraz spacery, dzięki którym można niemal „na wyciągnięcie ręki” obserwować stada pingwinów, słoni morskich i fok.
Dzień 13 – 14
DNI NA MORZU
Kolejne dni na morzu ponownie dają szansę na relaks i kontemplację morskich widoków. Można w tym czasie odpocząć, odwiedzić siłownię, spa albo zająć się czytaniem lub innymi ulubionymi aktywnościami. Powoli przemieszczamy się w cieplejsze rejony w kierunku naszego następnego celu – archipelagu Falklandów.
Dzień 15
FALKLANDY
Port Stanley jest portem, do którego przybijamy z radością po podróży z dala od cywilizacji. Jest symbolem brytyjskości – znajdziemy tu charakterystyczny pub serwujący piwo „Iron Lady”. Można tu również zobaczyć typowe dla regionu miejsca, jak choćby katedrę z łukiem z kości wieloryba.
Wojna o Falklandy w 1982 roku, choć krótka, pokazała silne przywiązanie Brytyjczyków do tej odległej placówki, która wciąż pozostaje w ramach Wspólnoty Brytyjskiej. Margaret Thatcher jest tu czczona jako bohaterka i zobaczymy jej pomnik.
Dla zainteresowanych historią doskonałym miejscem będzie Muzeum Historyczne, prezentujące burzliwe dzieje i tło polityczne Falklandów. Następnie wybierzemy się do Gypsy Cove, słynącej z malowniczych krajobrazów i pingwinów. Po drodze można też zobaczyć pozostałości umocnień z czasów II wojny światowej.
Osoby preferujące aktywny wypoczynek mogą wybrać trekking (około 2 godzin). Trasa prowadzi po wzniesieniach otaczających Stanley i pozwala zdobyć Mount William z rozległym widokiem.
Dzień 16
FALKLANDY
Po rejsie wokół wysp, na zachodzie Falklandów przywita nas kolonia albatrosów. Oprócz albatrosów żyje tu niezliczona liczba innych ptaków, a niewielka społeczność ludzi a także owce stanowią tylko tło dla tutejszej przyrody.
Spotkamy pingwiny skalne, które kopią nory w kamienistym wybrzeżu, oraz kormorany cesarskie. Można tu też wypatrzyć endemiczne rośliny, takie jak kwiat Feltona. Klify są wysokie i malownicze, a Cliff Mountain wyróżnia się jako monumentalny monolit piaskowca – najwyższy klif archipelagu. Warto wypatrywać delfinów Commersona, wielorybów i fok.
Trasa podróży wiedzie nas w kierunku New Island. Jej skaliste brzegi są schronieniem dla stad pingwinów skalnych, fok i albatrosów. W okolicznych wodach można dostrzec orki i delfiny. Wiele wrażeń dostarczają też klify Settlement Rookery, wraki statków i kolorowe, dzikie kwiaty. Następnie czeka nas rejs w kierunku brzegów Ameryki Południowej.
Dzień 17
PUERTO WILLIAMS
Wyprawa wielkimi krokami zbliża się do końca. Przybijamy do Puerto Williams, położone na wyspie Navarino nad południowym brzegiem kanału Beagle, uważa się za „najbardziej wysunięte na południe miasteczko na świecie”. Argentyńskie miasto Ushuaia położone dalej na północ rości sobie podobne prawo z uwagi na większą liczbę mieszkańców.
Okoliczne góry, zwane Dientes de Navarino („Zęby Navarino”), często porównuje się do słynnych Torres del Paine. Teren ten pierwotnie zamieszkiwał lud Yaghan – łowcy-zbieracze, którzy niestety nie przetrwali kontaktu z Europejczykami.
Samo Puerto Williams powstało w 1953 roku jako baza morska, nosząca imię brytyjsko-chilijskiego dowódcy Johna Williamsa Wilsona. Służyło głównie do obrony terytorialnych roszczeń i praw połowowych, a także jako wsparcie logistyczne dla baz antarktycznych. Obecnie pełni rolę bazy dla wypraw naukowych i turystycznych. Jest mniej skomercjalizowane niż Ushuaia, zachowując urok spokojnej, nieco rustykalnej wioski na końcu świata.
Dzień 18
Przejazd na lotnisko i wylot do Santiago de Chile. Po przylocie przejazd do hotelu w mieście. Nocleg w Santiago.
Dzień 19
Zakończenie wyprawy. Transfer na lotnisko. Wylot do Polski lub innego miejsca docelowego.
POZNAJ STATEK SILVER CLOUD
Silver Cloud to elegancki statek, łączący elementy luksusowego wycieczkowca i jednostki wyprawowej. Przestronne apartamenty, starannie dobrane trasy podróży i niezrównana obsługa sprawiają, że jest on naprawdę wyjątkowy. Statek zabiera na pokład maksymalnie 254 pasażerów. Dzięki 20 pontonom typu Zodiac i 10 kajakom możliwości eksploracji są niemal nieograniczone.
Na statku znajdują się cztery doskonałe restauracje:
The Grill - Kultowe miejsce w ofercie Silversea, gdzie swobodna atmosfera łączy się z doskonałym smakiem. Serwowane są tu najlepsze dania z lądu i morza – od steków po pieczonego okonia morskiego.
La Dame - Oferuje wyrafinowane menu, przygotowywane przez najlepszych szefów kuchni. To najwyższy wyraz francuskiej sztuki kulinarnej.
La Terrazza - Autentyczne włoskie przepisy i najświeższe, zrównoważone składniki łączą się tu w harmonii w restauracji na morzu.
The Restaurant - Można tu skosztować kontynentalnych i regionalnych specjałów, podziwiając równocześnie rozległe widoki na ocean.
Dodatkowo do dyspozycji gości jest doskonały bar z trunkami światowej klasy, oszklona sala panoramiczna do obserwacji oraz klub Dolce Vita. Ciszę można znaleźć w pięknej bibliotece z widokiem na ocean położonej w dziobowej części statku.
Na pokładzie znajduje się także sala fitness, Zagara Butik Spa z pokojami zabiegowymi (masaże, akupunktura, strefy wypoczynkowe) oraz basen zewnętrzny (w warunkach antarktycznych może nie być czynny) i 2 wanny jacuzzi.
Kabiny na statku – poznaj możliwości zakwaterowania:
VISTA SUITE
Apartament z dużym oknem panoramicznym i przestronną częścią wypoczynkową,
Powierzchnia: ok. 22 m²
Część dzienna, sypialnia z dwoma łóżkami lub łóżkiem typu queen-size, luksusowe materace, wybór poduszek, łazienka z oddzielnym prysznicem, garderoba z sejfem, toaletka z suszarką do włosów, lodówka i barek (uzupełniane zgodnie z preferencjami)biurko, płaski telewizor z i interaktywną biblioteką multimedialną, nielimitowane standardowe Wi-Fi, ścienne ładowarki USB-C, gniazdka z podwójnym napięciem 110/220. Dodatkowo gości czekają udogodnienia typu: miękki szlafrok, luksusowe kosmetyki kąpielowe, kapcie, parasolka
Niektóre Vista Suites mogą pomieścić trzy osoby.
Usługi na pokładzie: obsługa kamerdynera oraz szampan na powitanie
VERANDA SUITE
Charakterystyczny dla Silversea apartament z prywatną werandą z drewna tekowego i przeszklonymi drzwiami od podłogi do sufitu. Powierzchnia: ok. 27 m² (w tym weranda: 4,5 m²)
Część wypoczynkowa i oddzielna sypialnia, sypialnia z dwoma łóżkami lub łóżkiem typu queen-size, , luksusowe materace, wybór poduszek, łazienka z oddzielnym prysznicem, garderoba z sejfem, toaletka z suszarką do włosów, lodówka i barek (uzupełniane zgodnie z preferencjami)biurko, płaski telewizor z i interaktywną biblioteką multimedialną, nielimitowane standardowe Wi-Fi, ścienne ładowarki USB-C, gniazdka z podwójnym napięciem 110/220. Dodatkowo gości czekają udogodnienia typu: miękki szlafrok, luksusowe kosmetyki kąpielowe, kapcie, parasolka.
Niektóre apartamenty Veranda mogą pomieścić trzech gości (trzecia osoba na rozkładanej sofie).
Usługi na pokładzie: obsługa kamerdynera oraz szampan na powitanie.
SILVER SUITE
Stylowy i wyrafinowany apartament z dużą werandą, położony w centralnej części statku. To idealne połączenie znakomitego designu i komfortu.
Powierzchnia: ok. 54 m² (w tym weranda: 8 m²)
Pokój dzienny z rozkładana kanapą dla dodatkowych gości, oddzielna jadania i salon z częścią wypoczynkową, sypialnia z łóżkiem typu queen-size, luksusowe materace, wybór poduszek, lodówka i barek (uzupełniane zgodnie z preferencjami), łazienka z wanną, oddzielny prysznic garderoba z sejfem, toaletka z suszarką do włosów, biurko, 2 duże telewizory z płaskim ekranem i interaktywną biblioteką multimedialną, nielimitowane standardowe Wi-Fi, ścienne ładowarki USB-C, gniazdka z podwójnym napięciem 110/220. Dodatkowo gości czekają udogodnienia typu: Ekspres do kawy miękki szlafrok, luksusowe kosmetyki kąpielowe, kapcie, parasolka.
Apartamenty Silver mogą pomieścić do trzech gości.
Usługi na pokładzie: obsługa kamerdynera, szampan na powitanie, bezpłatne usługi pralnicze, prasowanie i czyszczenie na mokro